wtorek, 24 maja 2016
Edukacja tradycyjna czy alternatywna ?
Edukacja tradycyjna czy alternatywna? Ani jedna ani druga! Wzajemne wykluczanie się koncepcji nie jest drogą do wzrastania w rozwoju a raczej droga do krepującej i zapalnej stagnacji.
Jestem w trakcie czytania książki "Integralna Wizja Kena Wilbera i jej zastosowanie w edukacji" - Marzeny Kilera i na gorąco chciałby podzielić swoimi przemyśleniami. Wiele się dziś mówi o potrzebie zmiany edukacji ,wyłania dziś się wiele " tworów alternatywnych" jednak wciąż nie wiadomo co tak naprawdę będzie dla przyszłości dzieci najlepsze. Sama przeszłam Montessori, miałam styczność z filozofią Waldorfską czy wolną szkołą. Oczywiście tradycyjną edukację też poznałam. I zawsze czegoś w tych metodach mi brakuje choć widzę w każdej z nich dobre strony. A co gdyby z każdej metody wybrać to co najlepsze/ prawdziwe i je zintegrować?
I o tym mówi książka Pani Marzeny. Opiera ona swoją koncepcję na integralnej teorii Kena Wilbera.
Ludzie dziś w przeważającej, miażdżącej ilości obecnie są na poziomie rozwoju/ świadomości przetrwania. Ten poziom mieni się wieloma barwami stopnia rozwoju: purpurowej świadomości plemiennej, czerwonej świadomości wojownika, niebieskiej świadomości kultywującej tradycje, autorytety, ideologie konserwatywne, pomarańczowej świadomości racjonalnych egoistów oraz świadomości zielonej ceniącej wspólnotę, porozumienie. Każdy z tych kolorowych poziomów ma swoje częściowe prawdy i każdy może prowadzić do patologii - ale co jest najistotniejsze w tym rozważaniu - istnieją obok siebie i wzajemnie się zwalczają, wykluczają. Ludzie oczywiście reprezentują te kolorowe poziomy w różnym stopniu - istnieją obok siebie i się wykluczają, stoją w pozycji obronnej tylko do swojej koncepcji. Tak jak z edukacją : szkoła alternatywna czy tradycyjna!
Kolejnym poziomem rozwoju człowieka jest POZIOM ISTNIENIA. Na tym poziomie świadomości ( postrzegania siebie, świata, relacji) ludzie zaczynają INTEGROWAĆ prawdy z poprzedniego poziomu ( przetrwania) i nowe postrzeganie w jedno. Rozwój świadomości można porównać do wchodzenia na szczyt góry. Im wyżej wchodzisz tym widzisz więcej, szerzej, inaczej. Potrafisz rozpoznać prawdy poprzednich poziomów i zintegrować je z nową wiedzą w nowe koncepcje. W sumie na tym polega TWÓRCZOŚĆ.
Nasza edukacja musi się zmienić a zacząć trzeba od nauczycieli / twórców edukacji. Zanim powstaną nowe alternatywne szkoły nauczyciele muszą wejść na wyższy poziom świadomości. Nowe szkoły, które odzwierciedlają już idee z poziomu istnienia przepracowywane przez osoby z poziomu przetrwania nie mają szansy na powodzenie - a co gorzej stają się " potworami" lub tradycją przebraną za nowoczesność. Co niestety można dziś zaobserwować w wielu szkołach alternatywnych. Edukacja przez całe życie nie dotyczy tylko wzrostu horyzontalnego (w ramach specjalizacji) a przede wszystkim rozwoju duchowego, świadomości, wertykalnego. Religie na całym świecie mówią o jedynym zadaniu jaki mamy na ziemi. O rozwoju duchowym. Dziś również nauka udowadnia, że człowiek pilnie potrzebuje przejść z poziomu przetrwanie do poziomi istnienia - dla wspólnego dobra inaczej będziemy się zwalczać walcząc na poziomie przetrwania - kto ma racje.
Temat rozwoju i sposobów rozwoju świadomości będę dalej rozwijać w kolejnych postach. Dziś chciałam jedynie zaznaczyć, że to edukacja zintegrowana jest najlepsza drogą.
Elżbieta Rogalewicz
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz