piątek, 15 lipca 2016

Polska Biało Czerwoni !







Podczas tegorocznych zawodów piłki niczym Sokrates męczyłam kibiców pytaniami: jeśli Polska istnieje tylko teoretycznie to czy nasza drużyna też istnieje tylko teoretycznie? Czemu Polacy jednoczą się tylko wodzeni powierzchownymi pobudkami: chleb i igrzyska? Czy gdybym zawołała do Polaków: stwórzmy prawdziwą wspólnotę, która się wspiera, taką prawdziwą Polskę to czy również wołaliby Polska Biało Czerwoni?

No bo co to jest ta Polska? Polska jest to kraj czy kawałek ziemi a ludzie żyjący na tej ziemi i mający wspólną historię i wartości to Polacy! Czy tylko historia i kawałek ziemi no i język nas łączy? I czy tak duże organizacje jak Państwa mogą prawdziwie nas połączyć?

Ostatnio czytałam dość ciekawe zdanie, że Państwo to wspólnota wspólnot. A drugie ciekawe zdanie należy do psychologa Carl G. Jung: " Im większe organizacje tym pewniejsza ich amoralność i ślepa głupota" Im większa społeczność lub konfederacja to będzie się opierać na konserwatywnych uprzedzeniach na niekorzyść jednostki - tym gorsza degeneracja moralna i duchowa jednostki ". Sam Platon również uważał, że społeczeństwo, które jako całość bardziej woli pozory niż prawdę działa destrukcyjnie na duszę jednostki, oddalając się tym samym od porządku i harmonii.

Marzy mi się wspólnota ludzi, która codziennie wspólnym wysiłkiem pracuje dla swojego i innych dobra. Marzy mi się wspólnota, która odzwierciedla platoński porządek duszy. Każdy z nas przychodzi na świat z mniej lub bardziej rozwiniętym wnętrzem - duszą. Te najbardziej rozwinięte mogą przełożyć idee swojego wnętrza na na naszą rzeczywistość - dając nam najbliższą prawdy rzeczywistość. Moim zdaniem to małe wspólnoty są jedynym możliwym rozwiązaniem - bo w mały społecznościach jest szansa, aby wsłuchać się w głos duszy.

Tak jak twierdzi Jung czy Platon a ja obserwując rzeczywistość się z nimi zgadzam,  im większe skupiska tym większa głupota i amoralność. Filozofia według Platona ma swoje źródło w sprzeciwie duszy wobec jej destrukcji dokonywanej przez społeczeństwo...."Filozofia więc jak akt sprzeciwu stanowi akt zbawienia w tym sensie , że stworzenie sprawiedliwego porządku i ponowne ustanowienie go w jego własnej duszy staje się rzeczywistym centrum nowej wspólnoty, która, przez swoje istnienie, uwalnia od nacisku wywieranego przez zepsute społeczeństwo dookoła..". - Eric Vegelin Platon.

Tak więc Polska Biało Czerwoni to wspólnota wspólnot odzwierciedlająca porządek duszy i nie poddająca się presji zepsutego, pozoranckiego społeczeństwa :-)


Elżbieta Rogalewicz 
















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz