poniedziałek, 4 stycznia 2016
Droga Kręgu - dla zdrowej ludzkiej społeczności
..........." Bardzo nie lubię jakiejkolwiek władzy, która zabija wszelką kreatywność. Buntuję się przeciwko wszelkim aktom autorytaryzmu, która umniejszają znaczenie człowieka i hamują jego rozwój. Jestem eklektykiem - człowiekiem, który we własnym rozwoju korzysta ze różnych systemów myślowych i tradycji, który czerpie ze wszystkiego co ma sens " - Joseph Standing Eagle szaman. Cytuje słowa tego wyjątkowego szamana bo myślę i czuje tak samo jak on. I inni szamani, którzy dzielą się z nami swoją wiedzą w książce" Dawna Mądrość na nowe czasy " Geseko von Lupke.
Dzisiejszy hierarchiczny system umniejsza człowieka. Człowiek nie jest sobą, nie jest autentyczny bo przyjmuje schematy myślowe od tzw. autorytetów. Jospeh wspomina w książce swoją babcię, która stosowała jedyną słuszną metodę edukacji - nauczyła Jospeha jak stać się swoim własnym nauczycielem. Jak pozostać w kontakcie ze samym sobą i naturą.
Nasz system oprócz struktury hierarchii, która jest dla nas szkodliwa próbuje wypracowywać prawa i wartości etyczne, moralne. Oczywiście z marnym skutkiem. Za to jak mówi Joseph etyka " wczesnych ludzi" wypływała z wnętrza. Wysoka "Świadomość ", stan całkowitej akceptacji dało wczesnym ludziom poczucie pełnej jedności, takiej że dostrzegamy własną energię ( siebie) w obserwowanym obiekcie, w innych ludziach i we wszystkim. Kiedy widzi się samego siebie we wszystkim wokół, wie się, że raniąc kogoś innego rani się też siebie. Kodeks etyczny staje się wówczas zbędny. Nie potrzeba dziesięciu przykazań. Wiemy, że każdy nasz błąd bezpośrednio wpływa na nas samych.
A dziś jest inaczej. Nie jesteśmy związani z naturą, nie pozostajemy z nią w rezonansie, gdyż utraciliśmy kontakt z samym sobą. Gdybyśmy pozostawali w zgodzie z samym sobą, nie niszczylibyśmy świata przyrody. Dostrzegalibyśmy np. że natura leczy się sama a ponieważ jesteśmy jej częścią, nasze ciało również wie, jak to się robi. Tylko, że przeciążone i zestresowane, nie jest w stanie leczyć się samo.....
Kolejny szaman Manitonquat mówi o drodze kręgu - również odrzuca hierarchię. Uważa, że system hierarchiczny powoduje, że ludzie są od siebie oddzieleni i żyją w izolacji. Wypadli z relacji wzajemnego uzależnienia i muszą sami się o wszystko troszczyć. Taka izolacja umniejsza nasze człowieczeństwo, oddziela nas od podstawowej prastarej potrzeby współbycia, bliskości i współczucia. Idea, że wszyscy jesteśmy powiązani, że tworzymy jedną rodzinę jest współczesnemu światu zupełnie obca......
.... Koło jest symbolem jedności. Każda część koła jest tak samo ważna. Dlatego jest ono najważniejszym symbolem zdrowej ludzkiej społeczności. Kiedy ludzie siadają w kręgu, aby się dzielić, każda wypowiedź jest tak samo istotna. Nie istnieje hierarchia władzy czy ważności. Ludzie wspierają się nawzajem i nikt nie odnosi korzyści kosztem innego lub kosztem jakiejkolwiek innej istoty czy samej ziemi. Droga kręgu oznacza, że wszyscy się wzajemnie cenią i wspierają.
Elżbieta Rogalewicz
W pełni popieram jedyną słuszną drogę Kręgu :-)
Dawna mądrość na nowe Czasy Geseko von Lupe - Dziękuje za piękną książkę
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz