Uważam za Platonem :-) że właściwa edukacja jest kluczem do idealnego systemu społecznego. Edukacja integralna ma wiele wspólnego z platońską koncepcją edukacji. Edukacja Integralna jest to metoda oparta na integralnej wizji Kena Wilbera. Całą teorię Kena Wilbera i jej zastosowanie w edukacji wspaniale opisuje Pani Marzena Kielar w swojej książce.
Platon uważa, że każdy z nas ma duszę - jednak na innym poziomie rozwoju. Przypomina to oczywiście spektrum świadomości przedstawione przez Kena Wilbera. Każdy z nas jest na innym poziomie świadomości. A każdy wyższy poziom integruje niższe- stając się coraz bardziej doskonałym.
Platon miał koncepcje istnienia świata idei i rozumienia dusza ( ten świat niewidzialny, który de facto odkrywa dziś przed nami mechanika kwantowa). Zdaniem Platona dusze posiadały doskonałą wiedzę o świecie idei, w nim preegzystując, ale na drodze ze świata idei do ciała człowieka tę wiedzę traciły.
Zapominanie to jednak nie było zupełne i człowiek ma możliwość przypomnieć sobie znane niegdyś idee. Uczenie się jest więc w istocie nie poznawaniem nowych rzeczy, lecz "przypominaniem" (anamnezą) świata idei. Tęsknotę wobec świata idei, będącą motorem poznania rozumowego Platon nazywa Erosem. Wierzył w reinkarnację (gr. metempsychoza), którą pojmował w ten sposób, że człowiek ma się odradzać dopóty, dopóki nie nastąpi pełne przypomnienie.
Aby dusza nie zbłądziła, proces uczenia musi być właściwie przeprowadzony. Nauczanie umiejętności praktycznych jest tylko pomocą w radzeniu sobie w świecie materialnym. Dużo istotniejsze dla Platona jest studiowanie "samego siebie" w poszukiwaniu pamięci o prawdziwych ideach. Pomocny w tym miał być system edukacji oparty na dialektyce.
Tak więc podsumowując. Platon uważał, że edukacja to przede wszystkim poznawanie siebie a przez to przypomnienie sobie świata idei, w którym są wszystkie odpowiedzi. Przypomina to rozwój duchowy człowieka czy rozwój świadomości. Na wyższym poziomie świadomości przychodzi wiedza. Nabywanie tylko praktycznych umiejętności bez rozwoju duchowego/ świadomości nie przyniesie nam żadnego postępu w systemach społecznych.
Platon uważał, że struktura Państwa jest strukturą hierarchiczną - odzwierciedla właściwą hierarchię władz duszy. Jest to jedno z praw kosmicznych opisanych przez Władysława Rybickiego. Według Rybickiego " ..... w kosmosie równość nie istnieje. Każdy członek kosmicznej społeczności osiąga szczebel na drabinie Kosmicznej Hierarchii według uniwersalnego kryterium - dostrojenia do praw kosmicznych VIP . Przy czym w zależności od pracy nad sobą może on awansować, może zatrzymać się, a nawet obniżyć swoją pozycję na drabinie Kosmicznej Hierarchii..."
Platon dążył do ustroju, w którym ład społeczny będzie odzwierciedlał ład duszy, dostarczając za razem odpowiedzi jakie życie jest najlepsze. Właściwe życie według Platona polega na tym, że rozum panuje nad namiętnościami, a każda cząstka duszy pełni ściśle określoną funkcję " robi swoje". Panowanie nad namiętnościami to warunek konieczny zaawansowanego rozwoju według Joanny Rajskiej, pisze ona w artykule " Poziomy świadomości " : ... drugi poziom jest bazą do startu w kreowanie własnej indywidualności. Ważne jest, aby proces kształtowania emocji, seksualności i poczucia bezpieczeństwa został zrealizowany w pełni, bo daje on gwarancję dalszego harmonijnego rozwoju...."
To "robienie swoje "według Platona to na najwyższych poziomach świadomości i zarazem na najwyższych stopniach hierarchii społecznej to świadoma praca i odpowiedzialność - zwłaszcza wobec tych co znajdują się niżej w rozwoju ( Władysław Rybicki VIP Dostrojenie). Gdyby nasz ład społeczny odzwierciedlałby ład duszy, ład hierarchii świadomości ( duszy), zintegrowanej wiedzy nasi rządzący służyliby nam swoją świadomą pracą i odpowiedzialnością- dla wspólnego dobra. Tak więc ład społeczny, hierarchia społeczna musi odzwierciedlać ład duszy- czyli poziom świadomości.
Elżbieta Rogalewicz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz