środa, 4 maja 2016

Wielowymiarowe życie i wielowymiarowy człowiek



Wszyscy mi wmawiają, że mamy wolny rynek. A ja mówię cały czas, że nie mamy wolnego rynku. Tzn. mamy jednowymiarowy wolny rynek i do tego jednowymiarowego rynku dostosowujemy ludzi poprzez niewolną edukację. Przycinamy ludzi do wymogów nakreślonych przez sztywne, jednowymiarowe reguły i zasady no i ideologie oczywiście :-)

No i wszyscy mi mówią: " jak to oni wierzą w Boga" :-) A jeśli wierzą w Boga to czemu przycinają jego dzieło  ( rysunek na górze) i ustalają własny porządek? A potem jak jak trwoga to do Boga i wołanie jak Boże mogłeś do tego dopuścić :-) No, ale człowieku przecież to Ty rządzisz? :-)

Życie i człowiek są wielowymiarowi. Tzn. nie można jednoznacznie czegoś określić i wpisać do księgi życia jako jedyne obowiązujące. Ken Robinson sugeruje rozwinięcie nowego paradygmatu zdolności człowieka. Musimy zrozumieć, że każdy człowiek przychodzi na świat z talentem. To, że nie potrafimy go w każdym z nas rozpoznać to jest efekt dzisiejszego jednowymiarowego spojrzenia. A talent wyraża się inaczej w każdym człowieku.

Mamy zapisane na serwerze umysłu pewne wzorce i przez pryzmat tych wzorów interpretujemy nasz świat. Niektórzy duchowi ludzie mówią, że te wzorce zasłaniają nam rzeczywistość - z czym oczywiście się zgadzam. Jednak na dziś nie potrafimy nie korzystać z umysłów, więc jedynym sposobem jest napisać nowy program i go wgrać do naszych umysłów :-)

Program ten musi zawierać informację, że każdy człowiek rodzi się z talentem a celem edukacji jest poznać i wydać na świat ten talent dla wspólnego dobra. Kod duszy jak i kod DNA to 2 kody obowiązujące w naturalnym porządku świata :-)






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz