wtorek, 26 września 2017

Ekonomia organiczna - orientacja produktywna






Moją teorię o ekonomii organicznej stworzyłam instynktownie, ale dziś mogę ją i siebie :-) oprzeć na słowach Ericha Fromma, którego właśnie studiuje. Orientacja produktywna, porządek produktywny Fromma jest tym samym co ja chciałam przekazać za pomocą ekonomii organicznej. Zachęcam wszystkich do przestudiowania: Niech stanie się człowiek i Ucieczkę od wolności właśnie autorstwa Ericha Fromma i moich opinii też :-)

Każdy człowiek ma swój potencjał, zdolności, którymi może zapładniać nasz wspólny świat. Każdy człowiek jest producentem, jest produktywny. Niestety dzisiejszy porządek, głównie ekonomiczny nie pozwala człowiekowi na pełny rozwój własnego Ja, własnego potencjału. Pierwszą potrzebą, którą człowiek ma jest jedzenie i bezpieczeństwo. Znane są wam na pewno potrzeby wg. Maslova. I to zależy od porządku społecznego, czy spełnienie tych podstawowych potrzeb możemy mieć zagwarantowane, aby móc się w pełni rozwinąć. Porządek społeczno - ekonomiczny trzyma ludzi w strachu o te podstawowe potrzeby.


W szkołach dzieci rozwijają jedynie zdolności poznawcze na potrzeby właśnie tego porządku, nie ma w nich miejsca i czasu na integralny rozwój: ciało, emocje, umysł, dusza. W sumie nie dziwie się wszelkim teorią tzw. spiskowym. Z perspektywy ten porządek właśnie tak wyglądy, jakby był spreparowany dla partykularnego interesu. Zwłaszcza dziś, kiedy technologia pozwala nam na wyżywienie wszystkich ludzi na ziemi. 




Znacie to stare powiedzenie dziel i rządź!? Na tym dzieleniu właśnie oparty jest nasz świat. Musimy wiedzieć, że nasz świat oparty też jest na dwóch przeciwstawnych biegunach a dynamizm pomiędzy biegunami np. między dobrem i złem jest źródłem wszelkiego postępu. Dzieleni jesteśmy na kraje, na religie, na państwa, czyli dwa bieguny my i oni itd. Tymi podziałami, w których jesteśmy aktorami- automatami, ktoś zarządza, wymusza tym samy postęp i wysokie miejsce w hierarchii dla siebie. Tylko ten postęp nie dotyka samego człowieka.

A w człowieku od tysięcy lat nie nastąpił żaden postęp, bo właśnie człowiek nie wykorzystuje biegunowości w swoim rozwoju. Zarządzanie biegunami w sobie to droga do postępu w człowieku. Np. egoizm i altruizm, paradoksem jest to, że człowiek musi kochać siebie i dbać o rozwój swojego potencjału, aby być zdolnym do altruizmu, czyli do budowanie prawdziwej wspólnoty, do kochania innych. Paradoksem jest również to, że człowiek musi być w społeczeństwie, aby móc rozwijać własny potencjał. Społeczeństwo generuje indywidualny rozwój. 




Tak więc porządek społeczny to warunek tego czy człowiek się rozwinie czy nie! To dlatego nazwałam swoje ekonomię organiczną. Chodziło mi o stworzenie takich podwalin pod rozwój człowieka, które wprowadzą nas w końcu w pełni produktywny kurs. Kurs, który pozwoli nam wykorzystać w pełni nasz organiczny potencjał 

Elżbieta Rogalewicz




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz