środa, 13 września 2017

Prywatny pieniądz i hierarchia to dwie ważne przeszkody dla nowych idei






Dziś chciałam spojrzeń na dzisiejszy prywatny ( banki prywatne kreują pieniądze) pieniądz i hierarchię jako narzędzia, które kiedyś pomagały nam w rozwoju a dziś przeszkadzają. Wszyscy chcemy zarabiać pieniądze, bo one gwarantują dostęp do rzeczy, których potrzebujemy. Tak się kiedyś umówiliśmy, pieniądze są narzędziem pozyskiwania rzeczy i usług. Potrzebujemy też hierarchii, bo nie nauczeni jesteśmy myśleć i działać samodzielnie.

Po pierwsze, muszę to napisać, to nasze potrzeby nie są nasze tylko systemowe, a że wciąż przeważająca część naszego społeczeństwa ma umysł społeczny to bierze społeczne, systemowe potrzeby za swoje :-(  O umyśle społecznym pisałam już wcześniej, ale coś napiszę.

Żeby zarabiać pieniądze trzeba należeć do jakieś grupy, która ma udział w systemie. System jest hierarchiczny, więc często udziały mają ci co są bliżej góry, bo to góra tworzy system.  Każdy biznes jest niejako wpisany w system i musi mieć wsparcie system, aby trwać. Ludzie bez samodzielnego myślenia są też niejako kierowani.



I teraz co się dzieje jak pojawiają się nowe idee, których system nie wspiera. Nie ma o nich mowy w mediach, nie ma o nich mowy na uczelniach, nie ma o nich mowy w  szkołach i rodzinach. A ludzie przecież w większości mają umysł społeczny a umysł społeczny to umysł kreowany. To dlatego autorytety jak aktorzy promują idee i produkty. Ludzie potrzebują autorytetów, którzy wykreują ich myśli, poglądy. To dlatego  media stały się czwartą władzą.



Jak nowa idea nie ma wsparcia systemu np. pieniędzy na opłacenie aktora to czy nie może zaistnieć?  Nawet jak weźmiemy kredyt na aktora to bez ciągłego wsparcia nic z tego nie będzie, bo umysł społeczny człowieka musi mieć powtórki i powtórki, aby wbić sobie coś do głowy. Poza tym system ma już idee i nie chce zmian. Bo ludzie na stanowiskach np. na uczelniach musieliby np. ustąpić. A w systemie hierarchicznym z monopolem banków prywatnych na kreowanie pieniędzy żadna zmiana nie jest możliwa bez zmiany głowy. Choć i zmiana głowy nic nie zmieni, bo ci następni przyjdą też będą chcieli utrzymać status quo. Patowa sytuacja, która musi skończyć się kryzysem, który może wprowadzić zmiany. Choć i to nie jest pewne, bo po kryzysie ci sami ludzie co rządzili zmieniają tylko jak kameleon kolory i nic się nie zmienia :-) Kolory tylko , czyli forma :-)

Pieniądz i hierarchia to dwie ważne przeszkody dla nowych idei.  Brak hierarchii i społeczny pieniądz to droga do dalszego rozwoju ludzkości. Oczywiście potrzebna jest zmiana edukacji. Ludzie muszą uczyć się samodzielnie myśleć, negocjować i dyskutować. To czy nowa idea będzie czy nie powinno być wynikiem negocjacji społecznych. Pieniądze dziś są kreowane przez prywatne banki, które mają wszystkich w szachu, bo każą sobie płacić odsetki. Kredyt to dobra forma wspierania, ale tylko bez odsetek i w przypadku porażki idei bez potrzeby zwrotu.



Zmiana edukacji jest istotna, bo ludzie muszą się rozwijać. Władza nie da rady, tak kiedyś, zrobić wszystko za ludzi. Zmieniły się czasu i trzeba dopasować narzędzia do czasów, w którym dane jest nam żyć. Nowe czasy potrzebują nowych umysłów. Nowe umysły potrzebują nowych narzędzi.


Elżbieta Rogalewicz














Brak komentarzy:

Prześlij komentarz